Menu główne

Kontakt

sklep@myszkaagata.pl

+48 22 659 4443

27.03.2012

"Dzieci i wychowanie" Janusz Korczak cz.3

Program szkół utworzono w  epoce Odrodzenia. Dwa kierunki walczyły w wieku XVI o program szkolny. Z jednej strony odkrycie Ameryki zwróciło umysły ku badaniu globy ziemskiego, ku zajmowaniu się światem materialnym; z drugiej strony wydobycie na światło literatury starożytnej Grecji i Rzymian pchnęło uczonych do badania przeszłości. Gdyby dwa te kierunki zbratały się, tworząc wspólną całość,  świat ducha i świat materii byłby pokarmem młodych umysłów. Cóż, kiedy zwyciężyli ci, którzy zostawali pod wyłącznym trokiem pięknej formy literackiej, subtelnego wyrażania myśli. Zwyciężyli styliści. Zadaniem szkoły stało się uczenie łaciny i greki, a niedołężne, nie oparte na znajomości natury dziecięcej nauczanie doprowadziło do tego, że młodzież, odepchnięta od natury i życia, trawiła najpiękniejsze lata nad gramatyką i słownikiem. Smutnym przykładem czciciela tego kierunku jest potężny swym wpływem Jan Sturm. Ideałem jego było przywrócenie do życia języków Cycerona i Owidiusza, a czternaście lat studiów młodzieży przeznaczył on na wydoskonalenie się w sztuce krasomówczej. Pięć błędów zarzuca Quick (w: "Skutki epoki Odrodzenia") Ideał epoki Odrodzenia: 1.  wyżej cenić kazał uczonego od człowieka czynu 2.  przypisywał literaturze większy wpływ bezpośredni na życie powszednie, aniżeli ona mieć może 3.  rolę kształcącą przypisywano jedynie książkom, lekceważąc patrzenie, obserwację 4.  nie duch, nie treść klasyków imponowała stylistom Odrodzenia, ale forma 5. pedagog tej epoki lekceważył duszę dziecka, uważając ją za czystą tablicę, mającą tylko wówczas wartość, gdy się ją ozdobi znajomością języków starożytnych Jednak epoka Odrodzenia wniosła do pedagogiki wiele myśli pożytecznych: "Uczmy się - mówi on - przez poznanie tego, co się dziś dzieje, nie zaś rzeczy przeszłych, ani przyszłych" "Wysilamy się tylko na zapełnienie naszej pamięci; rozum i sumienie pozostawiamy próżne." "Naprzód należy dawać rzecz samą, potem jej opis" Pod wpływem nowych prądów łamie się ustalony program szkoły dawnej. Rok 1709 przynosi pierwszą szkołę realną. Za nią idą całe szeregi reform. Przeciw klasycyzmowi podnoszą się coraz głośniejsze zarzuty; poczynają mu urągać, zapominają o wielkich jego zasługach, pamiętają tylko wyrządzone krzywdy. Nauki przyrodnicze, młode, świeże, pełne sił i żywotności, wytrącają wpływ klasycyzm0wi, zabierają mu pierwsze miejsce, grożą mu unicestwieniem. Jak krańcowym był zachwyt epoki Odrodzenia wobec języków starożytnych, tak krańcowym jest dziś uniesienie wobec nauk przyrodniczych. Kult materii podkopuje idealne uczucia młodzieży. Czy za lat trzysta nie ozwą się głosy sędziów surowych? Z alchemii i astrologii zrodziła się chemia i astronomia, czy z niezbadanych sił ciemnego dziś hipnotyzmy i spirytyzmy nie ukaże się nam nieznany świat ducha? Czy anatom, trzymając mózg w ręku, ma prawo twierdzić, że duszę zmarłego trzyma w swojej dłoni? Kuglarzem jesteś, uczony anatomie, gdy twierdzisz, że wiesz wszystko, żeś wszystko poznał. Przyszłość sędzią ci będzie.

Fragment zaczerpnięty z pisma “Wędrowiec” 1900 r. nr 10

udostępnij

Dodaj komentarz

To prevent automated spam submissions leave this field empty.